Chłodzimy się chłodnikiem!

Na zewnątrz temperatury coraz wyższe, a my zastanawiamy się czym zdrowym i wartościowym możemy się ochłodzić :) Różne pomysły przychodzą do głowy, jednak mało kto skojarzyłby ochłodę z ... tradycyjnym chłodnikiem :)


Polecani dietetycy

Chłodnik jest zupą  podawaną na zimno. Cudownie orzeźwia i syci poprzez pełnowartościowe i pożywne składniki, oparte w dużej mierze na warzywach sezonowych. Choć nie jest to reguła - chłodniki można także przygotować na bazie owocowej mieszanki, która także dostarczy nam wielu witamin i minerałów, a przede wszystkim ochłodzi nasz organizm :) Szybka w przygotowaniu zupa, błyskawicznie ugasi pragnienie, dostarczy sporą ilość błonnika do naszej diety i przyczyni się do dbałości o nienaganną i szczupłą sylwetkę na letni czas wakacji :)
 
Ile państw, tyle wariacji na mniej lub bardziej popularny przepis na chłodnik :)  W większości przypadków bazą chłodnika są produkty mleczne - kefir, jogurt naturalny czasami maślanka czy zsiadłe mleko, choć w niektórych krajach ten białkowy składnik jest pomijany. Wszak my sami jesteśmy w stanie w przeciągu kilku minut tak zmodyfikować recepturę, nieco ją unowocześnić aby sprostała naszym gustom i zaspokoiła najbardziej wysublimowane kubki smakowe naszych najbliższych:).
 
W naszym rodzimym kraju najbliższy jest nam chłodnik litewski. Już w "Panu Tadeuszu" Adama Mickiewicza była mowa o podejmowaniu gości tym specjałem na szlacheckim dworze. Wraz z historią, sztuką kulinarną zmieniającą się na przestrzeni stuleci, przepis na chłodnik został nieco "odchudzony" i " odkwaszony". Kiedyś podstawą tej zupy był zakwas buraczany, zakwaszona woda po ogórkach, żur, kwas ze szczawiu lub też wywar rybny przełamywany słodką i wysokokaloryczną śmietaną. Często także dodawano szyjki rakowe oraz szlachetnego jesiotra, które wzbogacały smak chłodnika.


Dziś przygotowywanie tej lekkiej zupy jest zdecydowanie bardziej uproszczone i zdecydowanie bardziej fit:)
Wspomniany już wcześniej tradycyjny chłodnik litewski na polskich stołach składa się z botwinki, kefiru lub zsiadłego mleka, ogórków zielonych, tartej rzodkiewki, koniecznie szczypiorku, koperku, świeżego czosnku i jajka ugotowanego na twardo, które wieńczy potrawę. Wszystkie składniki oczywiście muszą być ze sobą połączone i podawane bardzo schłodzone. Im więcej świeżych ziół, tym bardziej aromatyczne i świeże danie zaserwujemy naszym gościom :).
 
Można jednak wybrać inne przepisy na chłodnik mniej lub bardziej tradycyjne np. z ogórków kwaszonych, ze szpinaku z serem feta, z awokado, miętą i chilli a dla naszych najmłodszych chłodnikowych smakoszy mamy propozycje owocowe np.chłodnik  arbuzowo - truskawkowy, melonowo - borówkowy, truskawkowo-rabarbarowy.
A jakie chłodniki możemy spotkać w regionalnych kuchniach innych stron świata ?
 

Gazpacho...hmmm... hiszpański, wywodzący się z Andaluzji intensywnie pomidorowy chłodnik. Oprócz słodkich pomidorów, do gazpacho należy dodać ogórka zielonego, paprykę, czosnek, oliwę z oliwek, ocet winny oraz miąższ z białego lub razowego pieczywa i przyprawy: sól, pieprz i chilli. Smakuje wyśmienicie i może być doskonałym letnim daniem lub przystawką np. na wieczorne przyjęcie w ogrodzie.
 

Okroszka czyli legenda rosyjskiej kuchni. Wyróżnia się tym, że jednym ze składników jest gotowany indyk lub kurczak a w wersji bardziej ekonomicznej parówki. Do tego dodaje się jajka ugotowane na twardo, ugotowane ziemniaki, świeży ogórek, rzodkiewkę, koperek, cebulę ze szczypiorkiem i kefir. W innej odsłonie okroszkę można przygotować na kwasie chlebowym.
 

Tarator - chłodnik zza bułgarskiej granicy. Przyrządza się go na bazie jogurtu greckiego lub kefiru z dodatkiem ogórka, czosnku, koperku i orzechów. Proste, szybkie w przygotowaniu danie może zaskoczyć naszych współbiesiadników:)
 
Letnia pora sprzyja kreatywnej kuchni, więc i Wy spróbujcie chłodnikowych specjałów :)
Smacznego orzeźwienia! :)

Autor:
Podziel się na Facebook`u

Podobne artykuły

Dieta a PRL :)

Dzisiaj nie będzie wcale fit, wręcz odwrotnie :) Czasy PRL-u, czy ktoś je pamięta? ;) Za kilka dni powitamy kalendarzową jesień, a co za tym idzie pewnie finalne ochłodzenie, spadek temperatury, więc gromkie spotkania w gronie rodziny i przyjaciół z restauracyjnych ogródków przeniosą się w zacisze domowe :)

To...fu? Co w sobie kryje?

Długo nie mogłam się przełamać, aby spróbować czegoś, co inni nazywają tofu .. aż wreszcie się stało :) Zajęło to trochę czasu, nie powiem, że nie, ale skusiwszy się na obiad w postaci springrolsów czyli zawiniętego w makaron ryżowy tofu ze świeżą żółtą papryką, liśćmi szpinaku i czarnuszką, polanymi sosem sojowym, mogę potwierdzić, że eksperyment przeżyłam ... ale szczerze to o zachwycie nad tofu powiedzieć nie mogę. A jakie są Wasze upodobania smakowe w obszarze zajadania się bądź nie zajadania się tofu? Skrobniecie coś w tym temacie? :) Z pewnością tofu nie wejdzie do top 10 mojej listy faworytów w menu ale raz na jakiś czas może się skuszę, szczególnie jeśli bardziej zgłębię wiedzę w tym temacie. Tak więc dla mnie i dla Was - porcja wiedzy o tofu:)
Zaczynamy!:)

Co pływa w wodzie smakowej?

Jedną z podstawowych, ważnych i zdrowych zasad żywieniowych jest picie wody: mineralnej/źródlanej/z kranu gazowanej lub niegazowanej, zależnie od upodobań, ale NIE SMAKOWEJ.

Małgorzata Łyżniak
Czy warto wprowadzić do diety syrop klonowy?
Czy warto wprowadzić do diety syrop klonowy?