Zdecydowanie już za nami ciężkie, deszczowe i zimne majowe dni, my w ciągłym pośpiechu, bez chwili czasu dla siebie.
Kipi kasza, kipi groch ... I jak było dalej? ;) No właśnie - lata już nie te, ale jakby sięgnąć pamięcią do dzieciństwa to zdecydowanie można potwierdzić, iż właśnie takie słowa rymowanki zwykło się mawiać w rytm odbijającej się piłki. Ale dziś skoncentrujmy się zdecydowanie na kaszach. Zdrowe, smaczne, różnorodne... drobne, grube, o bardzo szerokim zastosowaniu od zup, przez dania główne aż po desery. Mają one wiele właściwości odżywczych, dlatego powinny być stałym elementem w naszym jadłospisie. Która kasza dla kogo będzie najbardziej odpowiednia - oto jest pytanie. Poddajmy to wyjątkowe ziarno krótkiej analizie. Ale zanim to - proponuję kilka słów wprowadzenia.
Kimchi w ostatnim czasie stało się naprawdę popularne, można je znaleźć w wielu supermarketach. Jest to koreańska narodowa potrawa, ale dzięki swojemu niepowtarzalnemu smakowi podbija kuchnie na całym świecie.
Dlaczego trzeba wyjść z diety? Wychodzenie z diety polega na stopniowym rozszerzaniu diety odchudzającej w celu zwiększenia ilości "jedzenia" z poziomu niskokalorycznego, na którym trwamy odchudzając się do poziomu normoenergetycznego. Normoenergetyczna dieta w pełni pokrywa zapotrzebowanie na energię oraz w większym stopniu niż dieta odchudzająca na witaminy i składniki mineralne.