Wg najnowszych danych za ok. 15 lat 50% dzieci będzie miało problem z nadmierną masą ciała. Nie mówimy tu o nadwadze, ale już o otyłości. Przerażające! A otyłość to nie tylko za dużo kilogramów. To również problemy z "brzydkim wyglądem", akceptacją siebie, przykrościami ze strony rówieśników czy idąc dalej szereg problemów zdrowotnych z niej wynikających: nadciśnienie, cukrzyca, podwyższony cholesterol, problemy z układem krążenia czy poruszaniem się
I można by tak wymienić jeszcze kilka. Zacznijmy jej zapobiegać. Problem nadmiernej masy ciała najczęściej nie dotyczy tylko Maluchów, ale całej rodziny. Nieważne czy mamy lat 20, 30, 50 a nasze Pociechy 3, 5 czy 10. Im szybciej zaczniemy działać, tym lepiej. Łatwiej zgubić 10 kg niż 20. Zmieńmy sposób jedzenia i nawyki żywieniowe na prawidłowe. Pójdźmy do specjalisty, który ułoży dla nas odpowiednio zbilansowaną i dobraną do potrzeb całej rodziny dietę. Wykorzystajmy możliwości i wiedzę na temat żywienia, abyśmy wszyscy jak najdłużej cieszyli się dobrym zdrowiem, świetną kondycja i samopoczuciem.
ZADBAJMY o siebie i swoje dzieci! Zdrowie jest najważniejsze!
Październik mija pod znakiem celebrowania ważnych i obchodzonych na świecie Światowych dni poświęconych konkretnym dziedzinom medycyny. Celem takich wydarzeń jest zwrócenie uwagi w wymiarze bardziej międzynarodowym na możliwości przeciwdziałania powstawaniu różnych jednostek chorobowych w naszym organizmie ale także ma za zadanie wskazać, jak radzić sobie w sytuacjach, kiedy choroba pojawi się w naszym życiu. Dziś nie bylibyśmy sobą, jeśli nie poruszylibyśmy tematu otyłości. A dlaczego? 24 października to Światowy Dzień Walki z Otyłością. Nie ma lepszej daty w kalendarzu, aby pochylić się nad tak ważną tematyką.
Endorfiny to nic innego jak popularnie nazywany hormon szczęścia, odpowiedzialny m.in. za dobry nastrój, pozytywną energię, wspaniały humor, samoakceptację. Endorfiny wpływają na całokształt naszego myślenia, pracy, kreatywności, zadowolenia z życia, otaczającego świata. Im więcej endorfin, tym lepiej się czujemy, wyglądamy, wręcz emanujemy szczęściem. Popularnie zwykło się mówić, że endorfiny wydzielają się wtedy, gdy kochamy i jesteśmy kochani - czyli ewidentny stan zakochania, kiedy się cieszymy, śmiejemy ale także gdy się męczymy, np. wykonując ćwiczenia fizyczne, fitness, jakąkolwiek aktywność, która wzmaga w nas przyspieszone bicie serca, pot,łzy - jakkolwiek by to nie zabrzmiało;)))
Każda zmiana trwa. Bez względu na to czy jest to zmiana na lepsze, czy na gorsze i jakiego obszaru naszego życia dotyczy.