Różowe z rynku - ale czy z natury? :)

 W gastronomii co roku pojawiają się nowe trendy, nowe odsłony produktów dobrze nam znanych jednak zamknięte w ... zupełnie innym kolorze:) Dziś przyjrzymy się modnej ostatnio barwie różowej :) W końcu mamy środek lata a róż kojarzy się z radością i uśmiechem, więc czas sprawdzić, co zaskakującego przygotował dla nas rynek kulinarny:)




Polecani dietetycy

 
Czekolada Ruby
Czekolada Ruby to czwarty gatunek czekolady opracowany przez jedną z szwajcarskich firm Barry Callebaut. Swój pudrowy, przydymiony odcień różu, produkt ten zawdzięcza podobno rubinowym ziarnom kakaowca z rejonów m.in. Wybrzeża Kości Słoniowej, Brazylii czy Ekwadoru. Czyli sama natura bez sztucznych substancji barwiących. Jaki smak ma ta różowa, magiczna przyjemność? Możemy jedynie zaufać naukowcom i uwierzyć, że jest to zdecydowanie owocowy, ze wskazaniem na jagodowy posmak owoców. Konsystencja bardziej lekka i przez to bardziej kremowa. Opracowanie receptury trwało 13 lat, więc miejmy nadzieję, że nie będziemy czekać kolejnych 13-tu aby osobiście przetestować tę różową rozkosz dla naszego podniebienia;)


Różowy ananas
Rose ananas, bo taką ma oficjalnie nazwę jest genetycznie zmodyfikowanym owocem, który w 2017 roku został zatwierdzony przez amerykańską Agencję Żywności i Leków. Owoc ten stworzyła firma Del Monte, która nadała ananasowi różowy kolor dzięki naturalnemu barwnikowi - likopenowi, który występuje w pomidorach i arbuzach.  Likopen  wykazuje działanie antynowotworowe, zmniejsza ryzyko powstania zawału serca i hamuje procesy starzenia. Miąższ owocu jest różowy, słodszy niż żółta, tradycyjna odmiana, a do tego jak wskazują naukowcy rose ananas jest bardzo zdrowy - tylko jeść i jeść! ;)


Różowa sałata
I wcale nie chodzi tu o znane i popularne na polskim rynku radicchio ;) Różowa sałata uprawiana we Włoszech ma smak tradycyjny, jednak cena jest zdecydowanie większa, bo za główkę trzeba zapłacić około 5 $. Wszak to trend kulinarny, więc i cena takiego luksusu musi być odpowiednia;) Kształtem zbliżona jest także do popularnej na polskim rynku sałaty i przypomina wielki, rozłożysty kwiat, z tą różnicą, że jest różowy :) Obecnie jest to produkt sezonowy, który uprawiany jest późną zimą do wczesnej wiosny. Może uda się, aby różowa sałata była dostępna cały rok, choć jej cena jest nieco powalająca ;)


Buraczane latte ... bez latte ? :)
Zgadza się, chodzi o popularny napój w strefie fit, który tak samo jest nam w stanie dostarczyć odpowiednią dawkę energii co tradycyjna filiżanka kawy. Tu możemy pokusić się o przepis: 2 łyżki soku z buraków połączyć  z dwoma łyżkami gorącej wody, 1 łyżką oleju kokosowego, 1,5 łyżki wody różanej i całość połączyć ze spienionym i podgrzanym mlekiem  migdałowym. Warto spróbować! :)


Różowe prosecco
Na koniec trochę bąbelków:) Prosecco z natury jest w kolorze białym, jednak opracowano brokat do tego delikatnego trunku, który zamieni jasną zawartość naszego kieliszka, w różowy alkohol z drobinkami złota i nada mu nutę malinową. Drobinki w kształcie serc są jadalne, więc spokojnie możemy delektować się smakiem różowego prosecco ;) Cena takiego wynalazku to około 7 funtów i starczy na kilkanaście butelek ;) Czy ktoś pokusi się o urozmaicenie przyjęcia malinowym brokatem do prosecco ?;)
 
Wszelkich "różowości" na II połowę lata ;)
Autor:
Podziel się na Facebook`u

Podobne artykuły

Co siedzi w tym ananasie? :)

Jesień powoli wkracza w pełną fazę swojej chłodnej i deszczowej pory, więc aby postawić kropkę nad przysłowiowym "i", przypomnijmy sobie jeszcze raz smak lata, smak słońca, smak radości, co by naładować akumulatory i doczekać kolejnego sezonu ;) Ananas :) Co Wy na to ? :) Lubicie ten fantastyczny intensywnie żółty a po przekrojeniu przypominający roześmiane słoneczko owoc? Myślę, że amatorów znajdzie się wielu :) Czas na bliższe zapoznanie :)

Jak walczyć z chęcią na słodycze? Część 1.

W czasach kryzysu, słabszej formy psychicznej, ale nie tylko, bo w ramach przekąski czy po prostu kiedy najdzie nas ochota, sięgamy po coś słodkiego, co poprawi nam nastrój i sprawi, że poczujemy się lepiej zaspokajając łaknienie na cukier. O ile jedzenie słodyczy nie jest rzeczą totalnie zakazaną, to po pierwsze trzeba to robić z umiarem i rozsądkiem czyli okazjonalnie, a po drugie wybierać takie słodycze, które będą zdrowsze, a zależy to przede wszystkim od składu łakoci na etykiecie. Dlatego też doskonałym rozwiązaniem są słodycze, które sami możemy przygotować w domu z dobrych i zdrowych składników a będą równie słodkie, jak te sklepowe gotowce nafaszerowane dużą ilością sztucznych substancji i polepszaczy smaku.

Czas na jesień

I w powietrzu i na talerzu. A jeśli ta pora roku to znak, że jabłka, gruszki i śliwki królują w naszym menu. Oto kilka przepisów, które często proponuję moim pacjentom w diecie: śniadaniowych, obiadowych i kolacyjnych z tymi produktami. Pamiętajmy, jak zawsze, ważny jest zdrowy rozsądek, umiar, ale również przyjemność jedzenia .

Anna Huma - Nande
Diety sokowe. Czy są korzystne dla organizmu?
Diety sokowe. Czy są korzystne dla organizmu?