Chłód za oknem nie zwalnia nas z obowiązku picia odpowiedniej ilości płynów nawadniających. 1,5-2 litry to zalecane minimum. Mówimy tu o wodzie i słabych herbatach. Kiedy jest zimno niechętnie sięgamy po wodę z butelki. Zamiast niej możemy wypijać ciepłą wodę z dystrybutora czy przegotowaną z kranu. Dobrym pomysłem jest dodanie zarówno do niej jak i herbaty "czegoś rozgrzewającego", czyli: imbiru, kardamonu, goździków czy cynamonu. W zależności od upodobań smakowych
Zrobiło się zimno. Nam też jest zimno i potrwa to chwilę zanim się przyzwyczaimy do panujących aktualnie temperatur. W związku z tym większości z nas chce się bardziej jeść. Związane jest to z tym, ze po posiłku ogarnia nas błogie uczucie ciepła
. Jak to jest z tym jedzeniem w chłodne dni?
Czas wakacji to czas wyjazdów do lasu, nad jeziora, rzeki, morza i gdzie tylko zapragniemy, aby zapewnić sobie relaks i wypoczynek. Tym razem skoncentrujemy się na tym pierwszym czyli lesie, a raczej tym, co możemy w nim smacznego i zdrowego znaleźć dla ciała, ducha i urody. Dziś czas na poziomkę :)
Herbatę dzieciom jak najbardziej podawać można. W diecie powinna ona występować głównie w postaci herbat owocowych, zielonych i ziołowych. Czarna zawiera dużo większe ilości teiny, dlatego poleca się ją w mniejszych ilościach i słabej postaci.