Wakacje to jak wiadomo ... czas wypoczynku, lenistwa i beztroskiego relaksu... I nieważne gdzie.. czy nad morzem, w górach czy na Mazurach. W Polsce czy za granicą. Ważne, że poznajemy nowe miejsca, ale także chcemy poznawać nowe smaki, niekoniecznie odmawiając sobie szeregu przyjemności :) Wszak nie po to są wakacje, urlopy i inne wyjazdy, by drastycznie realizować roczne plany dietetyczne. Zabrzmiało, jak zamknięcie miesiąca w firmie księgowej ;) Ale do rzeczy:) Jak pomóc sobie i zabezpieczyć się przed zbędnymi kilogramami po wakacjach? Poniżej "kodeks etyczny przetrwania wakacji bez zbędnych kilogramów":) Odpowiedź jest jedna - rozsądek a szczegóły poniżej:)
Obecna sytuacja panująca na całym świecie wpłynęła stanowczo na nasze codzienne życie. U wielu osób długie przebywanie w domu i praca zdalna spowodowały pogorszenie nawyków żywieniowych oraz wzrost masy ciała. Częściej sięgamy po niezdrowe, kaloryczne przekąski. Można jednak sprawić, by te przekąski były zdrowe, a do tego „podkręcały” metabolizm.
Jednym z podstawowych elementów diety obok białka czy węglowodanów są tłuszcze. Spełniają bardzo wiele funkcji w organizmie człowieka, w tym są odpowiedzialne za pokłady energii w naszym ciele, budują komórki, utrzymują ciepło, wspierają przyswajanie cennych witamin. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, jakie to ważne w codziennej diecie, by przyjmować zdrowe tłuszcze i oczywiście w odpowiedniej ilości. Zdrowe, czyli jakie?