Czekoladowe fakty i mity

Czy czekolada jest zdrowa, poprawia nastrój i jest źrodłem energii? Fliżanka czekolady jest mniej kaloryczna niż tabliczka? Czy czekolada biała.. jest czekoladą? Sprawdź!


Polecani dietetycy

Czekolada poprawia nastrój - FAKT

Składnikami czekolady są cynk i selen, które wpływają na wydzielanie hormonów szczęścia, zwanych popularnie endorfinami. Osłabiają odczuwanie bólu i stresu zapewniając jednocześnie dobry nastrój i samopoczucie każdemu z nas. Czekolada jest zatem sprawdzonym lekarstwem na zły humor, co więcej wykazuje działanie antydepresyjne, o czym warto pamiętać.

Czy można rzec, że czekolada jest receptą na szczęście ? ;) Zdecydowanie ;)

Czekolada jest źródłem energii - FAKT

100 g czekolady to "przyjemność" o wartości 550-560 kcal. Pozwala na szybką regenerację organizmu, zwłaszcza podczas wysiłku fizycznego. Ale trzeba pamiętać, że w czekoladzie obecny jest cukier prosty, który powoduje wzrost energii na krótko a potem szybki jej spadek. Cukier ten nie daje również uczucia sytości.

Czekolada jest zdrowa - FAKT

Czekolada ma wartości odżywcze: zawiera w sobie magnez, który reguluje funkcjonowanie komórek nerwowych, żelazo potrzebne do produkcji erytrocytów, flawonoidy odpowiedzialne m.in.za hamowanie utleniania złego cholesterolu czy też polifenole, wzmacniające pracę serca. Poza tym poprawia pamięć i koncentrację. Najlepiej oczywiście spożywać czekoladę o minimum 70 % zawartości kakao. Jest najzdrowsza i najlepiej oddziałuje na nasz organizm.

Filiżanka czekolady ma mniej kalorii niż część tabliczki - FAKT

Filiżanka płynnej czekolady to około 150 kalorii, tak więc w porównaniu do całej tabliczki - robi różnicę :)

Gorzka czekolada lekarstwem na biegunkę - FAKT


Gorzka czekolada spowalnia pracę jelit, więc w razie pilnej potrzeby, można poratować się takim lekarstwem. Jednak jeśli stan ten jest długotrwały, nie należy go lekceważyć i udać się do najbliższej apteki po bardziej specjalistyczne leki.

Biały nalot na czekoladzie świadczy o tym, że jest pokryta pleśnią - MIT

Biały nalot na czekoladzie to nie warstwa pleśni a osad, który może wytworzyć się na tym produkcie w wyniku nieprawidłowego przechowywania czekolady czy też już podczas jej wytwarzania, w wyniku zbyt wolnego chłodzenia. Nie jest to związane z przeterminowaniem produktu i choć nie wygląda zbyt apetycznie, taka czekolada nadaje się do spożycia. Profesjonalnie określane jest to mianem wykwitu tłuszczowego.

Czekolada uczula - MIT

Sama czekolada nie może uczulać. Jej główny składnik - kakao nie wykazuje właściwości wpływających na zwiększenie podatności na alergie. Takimi czynnikami natomiast mogą być dodatkowe składniki tego pysznego deseru.

Czekolada light nie wpłynie na zwiększenie masy ciała - MIT

Głównym składnikiem czekolady light jest tłuszcz kakaowy, cukier zastępowany jest innymi ulepszaczami co absolutnie nie wpływa na fakt, że czekolada opatrzona etykietą light jest zdrowsza i nie powoduje tycia.

Nie dajmy się nabrać na tanie chwyty producentów! Czytajmy skład zanim dokonamy wyboru.


Biała czekolada... czy faktycznie jest czekoladą - MIT

Biała czekolada nie zawiera w sobie miazgi kakaowej a jedynie masło kakaowe. Nie zawiera w sobie także takich właściwości odżywczych jak najbardziej popularna ciemna czekolada. Biała czekolada zawiera w sobie dużo ulepszaczy w postaci m.in. serwatki w proszku, lecytyny sojowej, mleka w proszku i innych niezdrowych substancji, tak więc nie możemy jej nazwać prawdziwą czekoladą.
Autor:
Podziel się na Facebook`u

Podobne artykuły

Owocowy zawrót głowy

Zdrowe, kolorowe, soczyste owoce pachnące słońcem, latem, dobrym, wakacyjnym nastrojem :) Korzystajmy z takich dobrodziejstw, póki sezon w pełni:) Nie ma lepszego okresu, by dostarczyć sobie zdrowe, dobre, witaminowe kalorie z natury :) Pamiętajmy o różnorodności i odpowiednim zbilansowaniu a nasze ciało i dusza trafią do owocowego raju;) A jak trafić na właściwy tor? :)

Jakie makarony wybierać? Jakie są jego zalety?

Z szerokiego wachlarza dostępnego na półkach sklepowych asortymentu makaronów, każdy może wybrać coś dla siebie. Nie ma znaczenia kształt makaronu, a jego kolor (jeśli wynika, np. z dodatku szpinaku czy pomidorów) może nieco wzbogacić całkowitą wartość odżywczą.

Czy nasza domowa spiżarka może kryć remedium na poparzenia słoneczne?

Wreszcie nadeszło lato.... Kto nie tęsknił za letnimi promieniami słońca ... ręka w górę! ;) Nie widzę chętnych ;)  Każdy spragniony pięknej aury wykorzystuje każdą chwilę aby  złapać każdy strumień słońca. Czy  umiemy się opalać ? Czy robimy to bezpiecznie dbając o naszą skórę i zdrowie ? Niestety, nie zawsze nam to wychodzi. Często jest już za późno na reakcję, bo zapomnieliśmy nałożyć  krem z filtrem, po wieczornej kąpieli nasza barwa ciała przybiera kolor czerwonego raka, skóra ciągnie a do tego dochodzą dreszcze i pierwsze objawy udaru słonecznego w różnym stadium. Czy chcąc zareagować szybko i nie mając pod ręką pianki na poparzenia możemy sobie pomóc? Czas zajrzeć do domowej spiżarki aby sprawdzić co pozwoli ukoić ból i przywrócić równowagę skórze.

Jolanta Czepułkowska