Jakie ryby warto jeść?

"Na ryby - w kaździuteńki wolny dzień, na ryby - nad leniwą rzeczkę w cień (...)" to słowa słynnej piosenki z repertuaru Kabaretu Starszych Panów :) Ale czy utwór ten doskonale nie wpisuje się w wakacyjne wędkowanie i spędzanie wolnego czasu na łonie natury? :) Oczywiście, że tak.  Wielu z nas lubi odpoczywać przy jednym z najspokojniejszych i jednocześnie wymagających dużo cierpliwości hobby, jakim jest połów ryb. Jezioro, cisza, spokój, wędka i my ;)
Złowienie ryby to pół sukcesu, drugie pół stanowi jej sprawienie:) Dla niektórych to wyzwanie a dla niektórych codzienność:) Dowiedzmy się jednak, jakie okazy korzystnie wpływające na nasze zdrowie można złowić w najlepszej porze roku, czyli latem :)



Polecani dietetycy

Lipiec i sierpień to czas największej aktywności dla wędkarzy. Wówczas występuje m.in. sezon na .. leszcza :) Rekordem Polski było złowienie osobnika mierzącego 72 cm i ważącego blisko 7 kg, gdzie standardy oscylują w granicach do 50 cm przy wadze 4 kg. Leszcze należą do rodziny karpiowatych i są raczej rybą tłustą bardzo dobrze nadającą się do wędzenia. Mają delikatne mięso, które także sprawdzi się w postaci smażonej, z dodatkiem świeżych ziół takich jak majeranek, czy natka pietruszki.

Miesiące letnie są idealną porą także dla połowu karasia. Są to niewielkie ryby mające od 20 do 35 cm. Cechuje je charakterystyczny kształt spłaszczonego korpusu przy wysokiej i krótkiej linii ciała. Najczęściej występują w odmianie złocistej lub srebrzystej. Karaś bardzo często gości na polskim stole w postaci smażonej tuszy. Można go także marynować i podawać w formie wytrawnej przekąski. Ciekawostką jest fakt, iż karaś potrafi żyć bez tlenu produkując w zamian alkohol etylowy. Ryba o wadze 1 kg jest w stanie w przeciągu godziny wyprodukować 0,13 g etanolu.

Zmieńmy akwen na morskie wybrzeże. Tu  można pokusić się o połowy okonia morskiego. Jest to ryba chuda, choć zawierająca znaczące ilości rtęci, stąd kobiety w ciąży powinny uważać na częstotliwość jej spożywania. Pomimo to jednak okoń jest źródłem pełnowartościowego białka, stąd też może być spożywany zamiennie z mięsem. 100 g tej ryby zawiera jedynie 2 g tłuszczu, więc z pewnością takie ilości nie zaszkodzą naszej codziennej diecie.


Śledzie.. tradycja na polskich stołach. Od lipca do sierpnia łowi się śledzie pełne czyli takie z ikrą i mleczem. Należą one do ryb tłustych choć mało kalorycznych. Coraz popularniejszą formą obróbki jest wędzenie i tu można rozróżnić: kipery - wędzone na zimno i piklingi - wędzone na ciepło.

Jednak dla utrzymania szczupłej sylwetki warto sięgać po takie ryby jak np. sola. Ma chude mięso o niskiej zawartości tłuszczu, więc będzie sprzyjała utrzymaniu prawidłowej masy ciała, oczywiście odpowiednio zbilansowana w codziennym jadłospisie. Osobom dbającym o linię można polecić także dorsza czy sezonową flądrę. Należy pamiętać, że ważny jest sposób obróbki - wybierajmy ryby pieczone w piecu, duszone, gotowane, a omijajmy te w grubej warstwie panierki, smażone w głębokim tłuszczu.
 

A czemu właściwie powinniśmy jeść ryby ?
- są dobrym źródłem kwasów tłuszczowych omega, które pozytywnie wpływają m,in. na układ krążenia, obniżają ciśnienie, chronią przed miażdżycą;
- zawierają witaminy z grupy B, które są rozpuszczalne w wodzie i A,D,E czyli te rozpuszczalne w tłuszczach;
- są skarbnicą składników mineralnych np. fosforu, wapnia, magnezu;
- są źródłem łatwo przyswajalnego białka;
- ryby słodkowodne zwiększają poziom serotoniny czyli hormonu szczęścia;
- poprawiają pracę mózgu, zapobiegają depresjom.


Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, czy sięgać po zdrowe ryby latem ? :)

Autor:

Podobne artykuły

Jak wyliczyć zapotrzebowanie na energię?

Podstawowa przemiana materii (BEE/PPM/BMR), jest to ilość energii potrzebnej do utrzymania podstawowych funkcji fizjologicznych organizmu (np. oddychania, pracy serca i krążenia), wówczas, gdy organizm znajduje sie w stanie spoczynku, w ściśle określonych warunkach: po co najmniej 8 godzinach snu, po 12-14 godzinach nieprzyjmowania pożywienia, po przebudzeniu, leżąc na wznak, w warunkach zupełnego spokoju fizycznego i psychicznego oraz komfortu cieplnego.

Zimno - co tu pić?

Chłód za oknem nie zwalnia nas z obowiązku picia odpowiedniej ilości płynów nawadniających. 1,5-2 litry to zalecane minimum. Mówimy tu o wodzie i słabych herbatach. Kiedy jest zimno niechętnie sięgamy po wodę z butelki. Zamiast niej możemy wypijać ciepłą wodę z dystrybutora czy przegotowaną z kranu. Dobrym pomysłem jest dodanie zarówno do niej jak i herbaty "czegoś rozgrzewającego", czyli: imbiru, kardamonu, goździków czy cynamonu. W zależności od upodobań smakowych .

Przepisy na szparagi

Sezon na szparagi trwa od połowy kwietnia do połowy czerwca, czyli inaczej mówiąc właśnie teraz. To właściwy czas, aby dla tych, którzy jeszcze nie jedli spróbować, a dla tych, którzy są fanami najeść się do woli potraw ze szparagami.

Małgorzata Łyżniak