Kroplówka z chrolofilu

Patrząc na kartki kalendarza, nie da się zaprzeczyć, że kalendarzową wiosnę niewątpliwie mamy. W pogodzie... no cóż... mogłoby by być zdecydowanie lepiej. A co mówi nasze ciało? Jesteśmy przemęczeni po długiej zimie, szarówce za oknem, nasz organizm wysyła sygnały o
przesileniu i potrzebuje wsparcia. Z każdej komórki ciała dochodzi do nas głos "Ratunku!". Chcemy wiosny nie tylko na zewnątrz, ale także w
głębi naszego ducha! :) Jak temu zaradzić ? Odpowiedź jest prosta - chlorofil, czyli gramy w zielone! :)



Polecani dietetycy


Każdy z nas odczuwa dyskomfort związany z brakiem promieni słonecznych, ospałością dlatego czas już najwyższy na rozbudzenie :) Kroplówkę z chlorofilu czas zacząć :) Czemu z chlorofilu? Jest to bardzo dobra substancja, która oczyszcza organizm, utlenia, poprawia humor. Jego intensywna barwa zawarta w zielonym kolorze a tym samym w zielonych warzywach będzie doskonałym remedium na płynne przejście z okresu zimowego do słonecznej wiosny.


Gdzie występuje chlorofil? We wszystkim co zielone. Np. nać pietruszki, dodatkowo zawierająca duże pokłady witaminy C i beta-karotenu, zielony ogórek, którego zaletą jest niskokaloryczność i bardzo dobra funkcja nawadniania organizmu, seler naciowy, który uspokaja, poprawia nastrój i samopoczucie, pobudza przemianę materii. Do tego zacnego grona chlorofilowego królestwa zaliczyć można także cudowny kwiat brokuła, który dzięki zawartości magnezu koi nasze nerwy i łagodzi stres. Zielone liście sałaty bogate w witaminy, pomagają także obniżyć poziom cukru i cholesterolu we krwi. Mnożyć, mieszać i miksować można wiele zielonych produktów, tworząc z nich cudowne, wzmacniające i energetyczne koktajle.


To co istotne, to fakt prawidłowego oddziaływania chlorofilu. Warzywa, w których się on znajduje nie mogą być wysoko przetworzone, bo wówczas chlorofil ginie. Z drugiej strony zielone warzywa mają także sporo kwasu szczawiowego, więc jeśli chcemy się go pozbyć, można wrzucić je na chwilę do dużej ilości gotującej wody aby wypłukać kwas. Najlepiej z zielonych warzyw tworzyć smoothie, soki czy nawet przeciery. Będzie zdrowo i smacznie:)


A jakich jeszcze właściwości zdrowotnych można pozazdrościć chlorofilowi ?
- jest skuteczną bronią w walce z chorobami nowotworowymi;
- niweluje nieświeży oddech, jest nawet składnikiem niektórych past do
zębów;
- działa antyzapalnie; bardzo dobrze wspomaga regenerację trzustki i
sprawdza się przy problemach z zatokami;
- pomaga utrzymać równowagę kwasowo-zasadową organizmu;
- wpływa pozytywnie na stan skóry, odżywia ją, chroni przed bakteriami i
wirusami.
Czy taka rekomendacja nie jest wystarczająca by wzmocnić się zieloną porcją zdrowego chlorofilu, nabrać wiosennej energii i czekać na pełnię cudownie rozkwitającej wiosennej aury? :)


My już zaczynamy mieszając 3 łodygi selera naciowego, 3 liście jarmużu, 1 jabłko,szklankę wody, odrobinę imbiru i sok z połowy cytryny - mniam!
Zielonej energii w Waszych sercach na te pierwsze dni kalendarzowej wiosny życzymy! :)
Autor:

Podobne artykuły

Co kryją w sobie grzyby?

Odznaczają się niepodważalnymi walorami smakowymi jednak ich osławiona ciężkostrawność i domniemane zanieczyszczenie odstręcza wielu od ich spożycia, czy słusznie? W sezonie na grzyby warto poznać kilka faktów dotyczących ich wartości odżywczej.

Z czego robić nalewki zdrowotne?

Zima powoli puka do naszych drzwi:)  Temperatury coraz niższe, o zwykłe przeziębienie coraz łatwiej a infekcja położy nas do łóżka na minimum tydzień. I w tym miejscu należy sobie zadać ważne pytanie - czy jest coś, co nas uchroni lub jeśli się już przydarzy lżejsza wersja "wirusa ebola", szczególnie w przypadku mężczyzn, to czy jest coś naturalnego, co przywróci nam równowagę zdrowotną ? ;) Okazuje się, że jest. Samodzielnie zrobiona, o pięknym kolorze i cudownym aromacie - domowa, zdrowotna naleweczka ;) Mogę się domyślać, że na wielu Waszych twarzach pojawił się uśmiech :) Aby zaspokoić Wasz apetyt na zdrowie, sprawdźmy jaka nalewka sprawdzi się na konkretną przypadłość ;)

Sierpniowe smaki: jabłka

Pierwsze co kojarzy mi się z tematem jabłek to ... piosenka :) "O, jabłuszko, jabłuszko, jabłuszko pełne snu, gdzie spojrzeć jabłuszko, jabłuszko tam i tu, jabłuszko pełne snu (...)". Rozpoczęliśmy muzycznie, ale nie zapominamy o kartce z kalendarza - wszak druga połowa sierpnia inauguruje sezon na jabłkowe, szerokie menu, więc warto dowiedzieć się, jaki pożytek dla naszego zdrowia przyniesienie " jabłuszkowa dieta" :) Jak ciekawie przetworzyć jabłka i podać je naszym najbliższym, a może po prostu najlepszy smak to surowy, zerwany prosto z drzewa owoc? :)

Elżbieta Gmurczyk
Majówka na diecie? Da się to ogarnąć!
Majówka na diecie? Da się to ogarnąć!