Jak wrócić do formy po rozpustnych wakacjach?

Wakacje, na które tak zawsze czekamy dobiegają końca. Jest to czas grilli, ognisk, imprez w gronie znajomych. Wakacyjny klimat, ładna pogoda oraz wyjazdy na urlop sprzyjają uleganiu różnym jedzeniowym pokusom. Często  w tym okresie wykazujemy się mniejszą aktywnością fizyczną i nie trzymamy się diety. Wszystko to sprawia, że po wakacjach ciężko nam wrócić do formy i nawyków, które mieliśmy przed sezonem urlopowym.


Polecani dietetycy

Czy powinniśmy mieć z tego powodu wyrzuty sumienia? Raczej nie. Brak przestrzegania diety i treningów przez kilka tygodni nie oznacza, że powinniśmy od razu zastosować głodówkę i ćwiczyć 5 razy w tygodniu.

Co więc należy zrobić, aby po wakacyjnej przerwie udało wrócić się do diety i treningu?


Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że nasza forma w czasie wakacji uległa pogorszeniu , obniżyła się , a powrót do diety i treningu może okazać się trudny.  Nie możemy wymagać od siebie na treningach tak wiele, jak  było to przed urlopem. Nie ma jednak powodu by się tym załamywać. Organizm szybko wróci do formy,  jeśli mu na to pozwolimy.


Wracając na siłownię warto zadbać o to, aby obciążenia oraz czas spędzony na siłowni nie były na początku przesadnie duże. Dzięki temu damy ciału czas do przyzwyczajenia się do dawnej rutyny.
Warto również zadbać o odpowiednią motywację, by wytrwać w swoich postanowieniach.
Warto wyznaczyć sobie cel, jaki zamierzamy osiągnąć. Pomaga on w konsekwentnym trenowaniu, jak również w trzymaniu się diety.


Przechodząc do diety, a więc do tego co dla większości stanowi największe wyzwanie. Powinniśmy zwrócić uwagę, na to jak wyglądało nasze jedzenie podczas urlopu. Wakacje to czas jedzenia nieregularnych posiłków, często wysokokalorycznych, słodkich, tłustych. Wszystko to wpływa na rozregulowanie metabolizmu. Jeśli w czasie wakacji pozwalaliśmy sobie na liczne odstępstwa należy przygotować  się na to, że powrót niekoniecznie należał będzie do najłatwiejszych.


Po powrocie z wakacji:

* Na początek warto wykluczyć z diety słodycze i fast foody, a także alkohol.
* Powinniśmy wrócić do spożywania regularnych posiłków. Dzięki temu unikniemy napadów głodu i ograniczymy ryzyko sięgnięcia po niezdrowe i wysokokaloryczne przekąski.
*Pamiętajmy o piciu odpowiedniej ilości wody. Bardzo często w czasie urlopów zapominamy, o tym jak ważne jest nawadnianie naszego organizmu.
*W miejsce lodów, cukierków, chipsów i paluszków wprowadźmy do diety świeże owoce i warzywa, jak również orzechy i owoce suszone.
*Zadbajmy, o to by posiłki były zbilansowane. Oznacza to, że posiłek powinien zawierać źródło pełnowartościowego białka, węglowodany oraz zdrowe tłuszcze.


Ważne jest to aby na początku nie ograniczać nadmiernie kaloryczności diety. Już sam powrót do zdrowych produktów przyniesie z pewnością wiele korzyści. Zamiast więc skupiać się na odchudzaniu, skupmy się na powrocie do zdrowych nawyków żywieniowych.
Autor:
Podziel się na Facebook`u

Podobne artykuły

Międzynarodowy Dzień Herbaty

Na zewnątrz robi się już nieco bardziej zimowo i świątecznie a w taki właśnie klimat idealnie wpisuje się grudniowe święto, którego głównym bohaterem jest herbata. 15 grudnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Herbaty. Niestety w Polsce wydarzenie to nie nabrało jeszcze tak wyjątkowego blasku i blichtru jak w innych rejonach świata ale czemu by tego nie zmienić i nie zacząć celebracji od teraz? Na co czekać ? Zaparzamy filiżankę herbaty i czytamy! :)

Sierpniowe smaki: jabłka

Pierwsze co kojarzy mi się z tematem jabłek to ... piosenka :) "O, jabłuszko, jabłuszko, jabłuszko pełne snu, gdzie spojrzeć jabłuszko, jabłuszko tam i tu, jabłuszko pełne snu (...)". Rozpoczęliśmy muzycznie, ale nie zapominamy o kartce z kalendarza - wszak druga połowa sierpnia inauguruje sezon na jabłkowe, szerokie menu, więc warto dowiedzieć się, jaki pożytek dla naszego zdrowia przyniesienie " jabłuszkowa dieta" :) Jak ciekawie przetworzyć jabłka i podać je naszym najbliższym, a może po prostu najlepszy smak to surowy, zerwany prosto z drzewa owoc? :)

Czerwony jak...burak!

"Mój buraku, mój czerwony (...) ;) Czy wszyscy pamiętają z jakiego wiersza Jana Brzechwy pochodzi ten fragment tekstu? Oczywiście z dzieła poety " Na straganie" :) Jestem przekonana, że większość z nas uczyła się tego wierszyka na pamięć w czasach dzieciństwa, ja nawet brałam udział w przedstawieniu ale dana mi była inna rola niż naszego buraczanego przyjaciela :) Ile wiemy o buraku ? Myślę niewiele. Dodatkowo nie przepadamy za nim bo brudzi nam ręce i nie każdy lubi go przygotowywać a to błąd. Dlatego dziś pod lupę bierzemy buraka! :) Ciekawe, czy nasz tytułowy bohater się jeszcze bardziej zaczerwieni, jak napiszemy dziś krótką rozprawę na temat tego poważnego towarzysza ;)

Jolanta Czepułkowska
Co nieco o kimchi
Co nieco o kimchi