Jak nie podjadać?

Jak często słyszę to pytanie od Pacjentów…to temat naszych częstych rozmów w Gabinecie. Jedni podjadają słodycze, inni słone przekąski. „Nie jedz słodyczy”, „nie jedz chipsów”. I tu dochodzimy do wymiany zdań „nie dam rady”, „nie umiem nie podjadać”, „Pani to łatwo powiedzieć, bo Pani przecież nie podjada”, itd. Pewnie, że łatwo powiedzieć. Trudniej zrobić.


Polecani dietetycy

Ale coś zrobić zawsze można :). Podjadanie to nawyk. Nie pozbędziemy się go w jednej chwili. Jeśli był z nami lata, to i niekoniecznie lat, ale czasu, będzie wymagała walka z nim.

Ale spróbujmy jednak powalczyć, bądźmy dzielni i nie poddawajmy się przy pierwszym niepowodzeniu ;) !!!

Co możemy zrobić w tym temacie?
1) Zaplanujmy regularne posiłki w odstępach 3-4 godzinnych. Często podjadamy, ponieważ czujemy głód między posiłkami, co oznacza, że nasz sposób odżywiania się nie jest prawidłowy a posiłki odpowiednio zbilansowane.

2) Pijmy wodę i lekkie herbaty. Potrafimy mylić głód z pragnieniem. Spróbujmy najpierw wypić, moim zdaniem najlepiej na ciepło, szklankę wody lub herbaty. Często pomaga to w zaspokojeniu potrzeby „zjedzenia czegoś” i pozwala uniknąć zbędnych kalorii.

3) Nie kupujmy słodyczy czy słonych przekąsek do domu. Jak już w nim będą to na pewno je zjemy a jak nie ma sytuacja nie będzie już tak oczywista. Zanim wstaniemy, ubierzemy się i wyjdziemy je kupić na 99% nam się odechce ;).

4) Zajmijmy ręce i umysł jakimiś pracami. Najważniejsze to „przetrwać” pierwsze 5-10 minut tej „zachcianki”. Jeśli to się uda to potem poradzimy już sobie znakomicie :). Zastanówmy się co będzie dla nas przyjemne lub na tyle zajmujące, aby odciągnęło od sięgnięcia po niezdrowe produkty. Czytanie, układanie puzzli, kąpiel, sprzątanie, spacer, medytacja, spokojne oddychanie. Ile osób tyle możliwości.

Pamiętajmy, że to wszystko potrwa. Z czasem uda się wyeliminować ten zły nawyk i poczuć się lepiej. Najlepiej oczywiście jest kiedy na każdym etapie pracy i zmian mamy wsparcie w postaci fachowej pomocy dietetycznej.
Autor:
Dyplomowany dietetyk, specjalista ds. żywienia człowieka, założyciel firmy

Podobne artykuły

Domowe sposoby na przeziębienie

Długo się nie zastanawiałam o czym napisać kolejny post, bo tak na prawdę temat pisze się sam. Za oknem deszcz, spadek temperatury o10 stopni, wiatr i przeziębienie gotowe. Miejsc u lekarzy brakuje więc postanowiłam przypomnieć Wam  jakimi naturalnymi sposobami można pomóc sobie w chorobie, po jakie metody sięgały nasze babcie aby zwalczyć wirusy i bakterie w naszym organizmie, niekoniecznie sięgając po antybiotyki. Przegląd czas zacząć :)

Jak wybrać najlepsze sushi?

Sushi.. brzmi pysznie, wydaje się być zdrowe i niskokaloryczne. Dodatkowo jest modnym i eleganckim punktem każdego przyjęcia. Można je do woli rolować, składać zgodnie z naszą fantazją i smakiem. Ale czy faktycznie sushi odznacza się wysokimi właściwościami zdrowotnymi? Czy prawdą jest, że jego spożywanie przysłuży się naszej szczupłej sylwetce i pięknej figurze? Niestety... nie do końca widać to w różowych barwach.

Sezon na leszcza czyli dlaczego warto jeść ryby?

Rozpoczęły się wakacje, pogoda do tej pory zapewniała nam najbardziej upalne lato od lat. A jak upały, to wszyscy gromadnie podążają nad polskie morze aby nabrać nieco brązowej opalenizny, wykąpać się w Bałtyku, pospacerować po plaży ale i ... zjeść rybę:)

Małgorzata Łyżniak
W klimacie świątecznych przepisów
W klimacie świątecznych przepisów