Czy mleko naprawdę szkodzi?

Mnóstwo jest opinii i teorii na temat wpływu mleka na zdrowie człowieka. Z jednej strony szereg kampanii zachęcających do jego i jego przetworów spożywania a z drugiej informacje o ich szkodliwości. Prawda jak zwykle leży pośrodku :). Osoby cierpiące na alergię na białko mleka krowiego nie powinny produktów mlecznych spożywać.




Polecani dietetycy

Te z nietolerancją laktozy również mogą odczuwać dyskomfort ze strony przewodu pokarmowego (m.in. wzdęcia, biegunki, bóle) po wypiciu mleka, ale niekoniecznie po produktach mlecznych, np. jogurt. Należy to zawsze sprawdzić na konkretnym "żywym organizmie". Co natomiast z osobami zdrowymi? Jak najbardziej mleko i jego produkty powinny znaleźć się w ich jadłospisie. Należy pamiętać, że znajdziemy w nich wapń potrzebny do prawidłowego wzrostu i rozwoju, mineralizacji kości, przewodzenia impulsów nerwowych, prawidłowej kurczliwości mięśni. Jego niedobory mogą prowadzić do tężyczki, czyli nadpobudliwości nerwowo-mięśniowej, zniekształceń kości, nieprawidłowej pracy serca oraz zaburzeń funkcjonowania układu nerwowego. Nie ma żadnych wiarygodnych dowodów naukowych pochodzących z badań epidemiologicznych, że zalecane przez Instytut Żywności i Żywienia spożycie produktów mlecznych może mieć negatywne konsekwencje zdrowotne. Zgodnie z tymi wytycznymi dzieci i młodzież powinny spożywać 3-4 porcje mleka/produktów mlecznych dziennie a dorośli minimum 2. W związku z czym pijmy, na zdrowie :).

Autor:
Dyplomowany dietetyk, specjalista ds. żywienia człowieka, założyciel firmy

Podobne artykuły

Przyjemność Jedzenia świętuje Dzień Kobiet

Kobieta... zmysłowa, uśmiechnięta, zawsze piękna i w środku i na zewnątrz - nieważne czy w służbowym kostiumie czy w powyciąganym dresie. Inteligencja, ambicja, poczucie humoru, dobra organizacja, ciepło, siła, namiętność i oczywiście wrodzony seksapil... Takie właśnie jesteśmy - jedyne i niepowtarzalne :) I tak powinnyśmy o sobie myśleć, akceptować siebie, kochać siebie, być dumne z tego, kim jesteśmy i co robimy!

Jak nie przytyć w Święta czyli dekalog bożonarodzeniowej rozpusty

Czas świąt to jak wiadomo okres pokus, różnych odstępstw, grzechów dietetycznych mniejszych i większych, dlatego trzeba wdrożyć w życie" dekalog świątecznej rozpusty" :) Dekalog ten nie pozwoli nam tak do końca zatracić się w bożonarodzeniowych tradycyjnych daniach oraz ulec świątecznemu obżarstwu ;)

Czas na jesień

I w powietrzu i na talerzu. A jeśli ta pora roku to znak, że jabłka, gruszki i śliwki królują w naszym menu. Oto kilka przepisów, które często proponuję moim pacjentom w diecie: śniadaniowych, obiadowych i kolacyjnych z tymi produktami. Pamiętajmy, jak zawsze, ważny jest zdrowy rozsądek, umiar, ale również przyjemność jedzenia .

Anna Huma - Nande