Chyba każdy z nas zna zalecenie dotyczące potrzeby ograniczania ilości spożycia soli. Zalecenie to wiąże się z wielokrotnie potwierdzonym w badaniach naukowych faktem kojarzącym nadmierne spożycie sodu (sól=chlorek sodu) z występowaniem nadciśnienia tętniczego, chorób wątroby, a nawet ryzykiem nowotworów żołądka.
Na zewnątrz robi się już nieco bardziej zimowo i świątecznie a w taki właśnie klimat idealnie wpisuje się grudniowe święto, którego głównym bohaterem jest herbata. 15 grudnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Herbaty. Niestety w Polsce wydarzenie to nie nabrało jeszcze tak wyjątkowego blasku i blichtru jak w innych rejonach świata ale czemu by tego nie zmienić i nie zacząć celebracji od teraz? Na co czekać ? Zaparzamy filiżankę herbaty i czytamy! :)
Bardzo popularny, zdrowy, niskokaloryczny a jednocześnie nie doceniany w polskiej kuchni. Kiedyś wierzono, że przynosi szczęście a nauka dowiodła, że jego spożywanie zapewnia urodę, zdrowie i długowieczność. O kim mowa ? O selerze rzecz jasna. Jest to warzywo znane od wieków, dostępne na każdym straganie, w każdym sklepie, jednak czy jesteśmy świadomi jego właściwości i cennego źródła witamin i składników odżywczych? Wydaje się, że nie, dlatego czas to zmienić! Poznajcie selera! :)
Ciągle tylko dieta i dieta i wreszcie nadchodzi okazja do grzechu... :) 30 lipca został mianowany Międzynarodowym Dniem Sernika:) Świętować czy nie świętować? Taka okazja jest tylko raz do roku, więc pozwalamy na jeden mały kawałeczek. Ale czy nie wydaje się Wam, że Międzynarodowy Dzień Sernika powinien mieć swoje święto w okolicach Bożego Narodzenia lub Wielkiej Nocy? To wtedy na naszych świątecznych stołach króluje sernik. Ależ jaki on wtedy cudny.. krakowski z kratką, wiedeński, czekoladowy, królewski, z rodzynkami, z makiem, z chałwą ... po prostu z czym tylko się da. Jedno jest pewne, zawsze smakuje tak samo - pysznie ;)