Jak nie marnować jedzenia podczas świąt?

Przed nami czas przygotowań do Świąt Wielkiej Nocy. Jednym ze stałych elementów jest oczywiście planowanie menu na ten wyjątkowy czas. Przeliczamy, szacujemy, sporządzamy listę zakupów a potem już tylko wizyta w sklepie i pichcenie w kuchni.


Polecani dietetycy

Zwyczajowo, prócz rzeczy z listy kupujemy kilka tzw. składników, które mogą się przydać na tzw. "wszelki wypadek", więc i to ląduje w naszym koszyku. A potem, żeby się nie zmarnowało, to w szale "kuchennych rewolucji świątecznych" powstają z tych wszystkich składników pyszne dania ... ale pytanie, czy oby potrzebne w tak dużej ilości? Czy jesteśmy w stanie to wszystko
"przejeść" w święta? Wszak należy pamiętać, że to tylko dwa dni świętowania. 


Jak nie marnować jedzenia i podejść do tych świąt bardziej racjonalnie?

1. Zrób listę gości, zaplanuj menu, stwórz listę zakupów tylko na podstawie składników podanych w przepisie. Nie kupuj tego co już masz w swojej spiżarni.

2. Jeśli robisz święta z podziałem ról, zaplanuj szczegółowo, co kto ze sobą przyniesie aby nie dublować potraw, nie przygotowywać nic w nadmiarze.

3. Jeśli zostają składniki,nie wyrzucaj ich do kosza. Można je wykorzystać tworząc nowe dania np. na poświąteczny obiad w postaci sałatki, zapiekanki etc.

4. To co możesz - zamroź. Mogą to być ciasta, gotowe dania, które się do tego nadadzą, pieczywo, wędliny, wszystko to, co zapakowane w woreczki próżniowe przechowa się na kolejną okazję w Twojej zamrażarce.

5. Podziel się z innymi - jeśli po świętach został Ci nadmiar jedzenia, które nie nadaje się do zamrożenia ale jest nadal świeże i smaczne, przekaż je tym, którzy nie mieli tyle szczęścia w czasie świąt i nie mogli skosztować takich specjałów. Banki żywności z pewnością przyjmą i dobrze spożytkują takie dary. A być może po prostu takie osoby mieszkają tuż obok Ciebie, są samotne, czy też nie stać ich na przygotowanie świąt. A jeśli możesz, to zaproś te osoby do wspólnego świętowania:)  Przy okazji spełnisz dobry uczynek :)Pamiętaj o bezdomnych - zamiast wyrzucić świąteczne jadło, możesz komuś sprawić choć odrobinę przyjemności.

6. "Podarek na odchodne" -  goście, którzy spędzają u Ciebie święta, czy też dzieci, które odwiedziły Cię na czas Wielkiej Nocy z pewnością nie przygotowywały nic w domu a na pewno nie w takiej ilości, więc z pewnością ucieszą się a bynajmniej nie odmówią, kiedy otrzymają pudełko lub "tradycyjny słoik" ze smakołykami ze świątecznego stołu.

Przygotowujcie się do świąt rozsądnie.
Nie ma wytłumaczenia dla bezsensownego wyrzucania i marnowania jedzenia.

Autor:
Podziel się na Facebook`u

Podobne artykuły

Czerwony jak...burak!

"Mój buraku, mój czerwony (...) ;) Czy wszyscy pamiętają z jakiego wiersza Jana Brzechwy pochodzi ten fragment tekstu? Oczywiście z dzieła poety " Na straganie" :) Jestem przekonana, że większość z nas uczyła się tego wierszyka na pamięć w czasach dzieciństwa, ja nawet brałam udział w przedstawieniu ale dana mi była inna rola niż naszego buraczanego przyjaciela :) Ile wiemy o buraku ? Myślę niewiele. Dodatkowo nie przepadamy za nim bo brudzi nam ręce i nie każdy lubi go przygotowywać a to błąd. Dlatego dziś pod lupę bierzemy buraka! :) Ciekawe, czy nasz tytułowy bohater się jeszcze bardziej zaczerwieni, jak napiszemy dziś krótką rozprawę na temat tego poważnego towarzysza ;)

Matcha - zielony puder ziemi

Dziś czas na celebrację najwyższego gatunku herbaty, która czyni cuda ;)  A jakie ? O tym kilka słów w dniu dzisiejszym:) W ten jesienny czas przybliżymy Wam czym jest matcha, jak smakuje i przede wszystkim, dlaczego warto pozwolić sobie na filiżankę tego trunku w ciągu intensywnego dnia w pracy.
Tea time pora rozpocząć:)

Kto powinien stosować dietę bezglutenową?

W ciągu ostatnich kilku lat zapanowała moda na wykluczanie z diety produktów zawierających gluten, obwiniając go za szereg problemów zdrowotnych, między innymi dolegliwości trawiennych, chorób sercowo-naczyniowych, schorzeń autoimmunologicznych, a nawet nadwagi i otyłości.

Małgorzata Łyżniak
Czym są antocyjany i dlaczego warto włączyć je do diety?
Czym są antocyjany i dlaczego warto włączyć je do diety?