
Tak naprawdę bardzo dużo ciekawych i smacznych potraw :) . W związku z tym, że sezon dyniowy w pełni warto wykorzystać to warzywo w kuchni. Dynię podawać możemy w wersji bardziej na słodko lub wytrawnie. Oto kilka pomysłów:
Placuszki dyniowe [1 porcja] - 200g miąższu dyni, 1 jajko, 4 łyżki mąki, 1 łyżka oliwy z oliwek, sól, pieprz, imbir. Dynię zetrzeć na tarce. Jajko roztrzepać. Do dyni dodać mąkę, jajko, sól, pieprz i imbir. Całość wymieszać. Smażyć na oliwie.
Kurczak z dynią [1 porcja] - filet z piersi kurczaka, 200g miąższu dyni, 1 łyżka oliwy z oliwek, 1 łyżeczka suszonej żurawiny, sól, pieprz, 1 ząbek czosnku, cynamon, imbir, sok z limonki. Mięso i dynię pokroić w kostkę. Czosnek drobno posiekać. Na oliwie podsmażyć mięso z czosnkiem. Wymieszać. Dodać dynię. Całość doprawić do smaku solą, pieprzem, cynamonem, imbirem i sokiem z limonki. Wymieszać. Dusić do miękkości. Posypać żurawiną.
Makaron z dynią i orzechami [1 porcja] - makaron, 200g miąższu z dyni, 5-6 orzechów laskowych, 1 łyżeczka orzechów włoskich, 1 łyżka oliwy z oliwek, sól, pieprz. Makaron ugotować al dente w lekko osolonej wodzie. Miąższ z dyni pokroić w kostkę. Poddusić na oliwie. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Wymieszać. Makaron połączyć z dynią i wyłożyć do naczynia żaroodpornego. Posypać orzechami. Piec w temperaturze 200°C aż dynia będzie miękka.
Sałatka z dyni na słodko [1 porcja] - 1-2 garści rukoli, 200g miąższu dyni, 1 średnie jabłko, 1 łyżeczka rodzynek, 1 łyżka octu balsamicznego. Miąższ i jabłko pokroić w drobną kostkę. Rukolę połączyć z dynią, jabłkiem i rodzynkami. Całość wymieszać. Polać octem balsamicznym.
Sałatka z dynią kozim serem [1 porcja] - 1-2 garści szpinaku/mieszanki sałat/rukoli/jarmużu, 200g miąższu dyni, 1 średnia marchewka, 1 plaster sera koziego, 1 łyżka oliwy z oliwek, 1 łyżka octu balsamicznego, 1 łyżeczka miodu, 1 łyżeczka musztardy. Dynię pokroić w kostkę. Marchewkę pokroić w plastry. Ser pokroić na mniejsze kawałki. Oliwę połączyć z octem balsamicznym, miodem i musztardą. Wymieszać. Dynię gotować/piec do miękkości. Sałatę, dynię i i marchewkę połączyć ze sobą. Polać sosem z oliwy, octu balsamicznego, miodu i musztardy. Jeszcze raz wymieszać. Posypać serem.
Zupa dyniowo - jabłkowa [1 porcja] - 200g miąższu dyni, 1 średnie jabłko, pół małej cebuli, 1 łyżka oliwy z oliwek, 1 łyżeczka orzechów włoskich, 1 szklanka bulionu, sól, pieprz, czosnek, imbir, cynamon, chili. Miąższ z dyni i jabłka pokroić w kostkę. Cebulę i czosnek posiekać. Cebulę poddusić na oliwie. Dodać czosnek, imbir i chili. Całość wymieszać. Do całości dodać dynię i jabłko. Jeszcze raz wymieszać. Dusić 4-5 minut. Dodać bulion. Doprawić do smaku solą, pieprzem i czosnkiem. Wymieszać. Gotować do miękkości. Posypać orzechami.
Zupa dyniowa z gałką muszkatołową [1 porcja] - 200g miąższu dyni, pół średniej cebuli, 1 łyżeczka masła, 2 łyżki jogurtu naturalnego, 1 szklanka bulionu, sól, pieprz, 1 ząbek czosnku, gałka muszkatołowa, szczypiorek. Miąższ dyni pokroić w kostkę. Cebulę i czosnek drobno posiekać. Na maśle podsmażyć dynię, cebulę i czosnek. Dodać bulion. Całość wymieszać, gotować do miękkości. Doprawić do smaku solą, pieprzem, gałką muszkatołową. Dodać jogurt naturalny. Jeszcze raz wymieszać. Podawać posypane szczypiorkiem.
Dziś długo wyczekiwany dzień, zarówno przez dzieci, jak i dorosłych ? A jaki? Mikołajki oczywiście, czyli wstęp do wielkiego świątecznego szaleństwa? W witrynach sklepowych co prawda dawno już świecą się lampki ubranych sztucznych choinek, które mrugają do nas zza każdego rogu a po wrzuceniu monety, ukłoni nam się wielka postać Mikołaja śpiewającego Jingle Bells. Tego dnia także najczęściej rozgłośnie radiowe po raz pierwszy w roku puszczają nieodzowny hit Last Christmas czyli jednym słowem sezon bożonarodzeniowy uważa się za otwarty :)
Figa z makiem, z pasternakiem ;) Tak zwykło się mówić w potocznym języku, a tak całkiem serio - serio o fidze jeszcze nie wspominaliśmy :) I właśnie nadeszła chwila, by nieco przybliżyć " osobowość" figowej kreacji ;) Czym jest, jak smakuje i jakimi właściwościami może szczycić się figa? Analizę czas zacząć! ;)
Sięgając do czasów ławki szkolnej, a nawet jeszcze wcześniej, na myśl przychodzi mi gra w pomidora ;) Nie można było dowiedzieć się niczego od współgraczy, bo na każde zadane pytanie słyszeliśmy jedynie odpowiedź pomidor :) Ale do czasu ;) Podstęp, taktyka i można było skusić przeciwnika ;) A czym może skusić nas prawdziwy pomidor? :)