Wreszcie nadeszło lato.... Kto nie tęsknił za letnimi promieniami słońca ... ręka w górę! ;) Nie widzę chętnych ;) Każdy spragniony pięknej aury wykorzystuje każdą chwilę aby złapać każdy strumień słońca. Czy umiemy się opalać ? Czy robimy to bezpiecznie dbając o naszą skórę i zdrowie ? Niestety, nie zawsze nam to wychodzi. Często jest już za późno na reakcję, bo zapomnieliśmy nałożyć krem z filtrem, po wieczornej kąpieli nasza barwa ciała przybiera kolor czerwonego raka, skóra ciągnie a do tego dochodzą dreszcze i pierwsze objawy udaru słonecznego w różnym stadium. Czy chcąc zareagować szybko i nie mając pod ręką pianki na poparzenia możemy sobie pomóc? Czas zajrzeć do domowej spiżarki aby sprawdzić co pozwoli ukoić ból i przywrócić równowagę skórze.
Wapń to podstawowy budulec kości i zębów szczególnie potrzebny w diecie dzieci podczas ich intensywnego rozwoju. Zapobiega krzywicy, złamaniom oraz wypadaniu zębów czy próchnicy. Jego niedobór jest realnym zagrożeniem ze względu na ryzyko poważnych złamań i urazów, zwłaszcza w kolejnych latach. Dlatego warto przyjrzeć się aspektowi podaży wapnia w diecie. Rodzice oraz osoby opiekujące się dziećmi powinny zwrócić uwagę na kilka ważnych produktów.
Warzywa, owoce, ich smak i zapach ? jednym słowem lato :). Za kilka miesięcy zatęsknimy za tym wszystkim. Co wtedy?
Ostatnio usłyszałam w gabinecie od Pacjenta stwierdzenie „szukam diety dla siebie”. To nie pierwszy raz. Kontekst bywa odchudzający, zdrowotny, związany ze złym samopoczuciem, a ostatnio, najczęściej łączący wszystkie te elementy. Także tym razem, moim pierwszym skojarzeniem z tym stwierdzeniem było przypuszczenie o chęć eksperymentowania Pacjenta z różnymi „sposobami” na odżywianie.