
Myślę, że dużo osób zastanawiało się nad tym. I pewnie nie raz próbowało na diecie być. A szczególnie teraz w sezonie wiosennym, który sprzyja takim decyzjom. I z czasem pojawiało się pytanie czy warto dietę kontynuować. Bo przecież wymaga ona pewnych wyrzeczeń, zmian i to nie chwilowych jeśli chcemy efekt utrzymać a trwałych, jest pewną pracą, którą należy wykonać.
Porządna praca ze specjalistą dietetykiem, który dopasuje jadłospis pod nasze potrzeby, ale będzie to wymagało zaangażowania czy jakiś "cud" podobno szybko, łatwo i przyjemnie a jeszcze na stałe.
Chętnie skusimy się na "coś bez wysiłku". Ale takich rewelacji nie ma. Aby zrealizować plan, w każdej dziedzinie życia, musimy na to popracować. Możemy teraz "pójść na łatwiznę", ale koniecznym jest zdawanie sobie sprawy, że konsekwencje tego wyboru w przyszłości bliższej niż dalszej poniesiemy również my. Nas dotkną problemy zdrowotne wynikające z nadmiernej masy ciała i nieprawidłowego sposobu odżywiania się, np. cukrzyca, nadciśnienie, problemy z układem krążenia, zawały, udary, itd. To my i nasi najbliżsi odczujemy skutki tego wszystkiego. Dlatego w dietę warto zainwestować. Jeśli chcemy mieć wpływ na nasze życie i zdrowie zadbajmy o siebie. Nie za kilka lat, ale już! Włóżmy w to pracę i cieszmy się wynikami przez długi czas. Skorzystajmy z pomocy dietetyka, który wesprze i podzieli się wiedzą. Motywacja oraz prawdopodobieństwo sukcesu wzrosną.
Do dzieła :).
Eliminacja cukru z diety staje się kluczowym krokiem w walce z insulinoopornością. Wprowadzenie tego zmieniającego życie nawyku może przynieść szereg korzyści zdrowotnych, w tym poprawę wrażliwości na insulinę, stabilizację poziomu glukozy we krwi oraz redukcję ryzyka wystąpienia poważnych chorób metabolicznych. Zmiany te pozytywnie wpływają na codzienne życie, co czyni eliminację cukru istotnym elementem walki z insulinoopornością.
Zima powoli puka do naszych drzwi:) Temperatury coraz niższe, o zwykłe przeziębienie coraz łatwiej a infekcja położy nas do łóżka na minimum tydzień. I w tym miejscu należy sobie zadać ważne pytanie - czy jest coś, co nas uchroni lub jeśli się już przydarzy lżejsza wersja "wirusa ebola", szczególnie w przypadku mężczyzn, to czy jest coś naturalnego, co przywróci nam równowagę zdrowotną ? ;) Okazuje się, że jest. Samodzielnie zrobiona, o pięknym kolorze i cudownym aromacie - domowa, zdrowotna naleweczka ;) Mogę się domyślać, że na wielu Waszych twarzach pojawił się uśmiech :) Aby zaspokoić Wasz apetyt na zdrowie, sprawdźmy jaka nalewka sprawdzi się na konkretną przypadłość ;)
Orzechy zawierają cenne jednonienasycone oraz wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Są bogate w białko, błonnik pokarmowy, witaminy, składniki mineralne, fitosterole oraz związki bioaktywne.