Zdrowa dzienna porcja kofeiny

Warto wiedzieć, że kofeina obecna jest nie tylko w kawie. Znajdziemy ją również w herbacie, napojach energetyzujących oraz typu cola a także w czekoladzie.


Polecani dietetycy

Spożycie kofeiny w umiarkowanych ilościach, przy zachowaniu zdrowego rozsądku nie jest szkodliwe dla zdrowia. Mianem umiarkowanego spożycia określa się ilość nie większą niż 300mg/dziennie dla dorosłej osoby. W przeliczeniu na filiżanki jest to ok. 4 kaw. Dla kobiet w ciąży dozwolona ilość kofeiny ze wszystkich źródeł to 200-300 mg/dzień. Podane poniżej ilości to średnia, która zależna jest od rodzaju/gatunku kawy, herbaty, napojów: 



  • Kawa parzona 50-230mg kofeiny/ filiżanka
  • Kawa rozpuszczalna 75-95mg kofeiny/filiżanka
  • Kawa espresso 60-100mg kofeiny/filiżanka
  • Kawa bezkofeinowa 1-6mg kofeiny/filiżanka
  • Herbata parzona 45-65mg kofeiny/filiżanka
  • Napoje typu cola 10-50mg kofeiny/250 ml
  • Napoje energetyzujące 30-90mg kofeiny/250 ml
  • Czekolada 6-35mg kofeiny/50g

Kofeina staje się trująca w ilości powyżej 1000mg, za minimalną dawkę śmiertelną uznaje się 3200mg a spożycie ok. 80 filiżanek kawy stanowi realną dawkę śmiertelną.
Autor:
Dyplomowany dietetyk, specjalista ds. żywienia człowieka, założyciel firmy

Podobne artykuły

Zmiana – daj sobie czas

Każda zmiana trwa. Bez względu na to czy jest to zmiana na lepsze, czy na gorsze i jakiego obszaru naszego życia dotyczy.

Mała czarna, czyli kilka słów o kawie

Miliony ludzie na całym świecie zaczynają dzień od kawy. Jedni piją czarną, inni z mlekiem, kolejni z syropami i przyprawami. Ile gustów, tyle wariacji na temat tego napoju.

Tłusty czwartek na diecie?

Raz w roku pełnoprawna dyspensa :) Na co macie ochotę? Pączek obowiązkowo. Jeden czy może dwa? :) Faworek albo róża karnawałowa też mogłaby znaleźć się w jadłospisie dzisiejszego dnia..  czemu nie :)  No dobrze… wiadomo, pofantazjować można – jedzmy, ale z umiarem, taka jest prawda :) Jak ktoś opatentuje dietę pączkową będzie wszystkim zdecydowanie łatwiej … a przynajmniej bez wyrzutów sumienia :)  Ja stawiam na krąglutkiego, brązowiutkiego pączusia, oblanego lukrowym płaszczem słodkości, z odrobiną słonecznej skórki pomarańczowej a w środku z różaną niespodzianką :) Tradycyjny smak zdecydowanie wygrywa w moim rankingu :) A  u Was co dziś jest numerem 1 ?

Małgorzata Łyżniak
W klimacie świątecznych przepisów
W klimacie świątecznych przepisów